Translate

niedziela, 9 grudnia 2012

Roztanczony strus

Wlasnie wrocilam z szesciodniowego safari z grupa 14 osob. Najmlodsza uczestniczka byla Maja (10) lat, ktora przyjechala wraz z rodzicami oraz Mikolaj (18), ktory przyjechal sam, a safari wygral w konkursie. Grupa miala wyjatkowe szczescie! Zwierzeta pojawialy sie jak na zawolanie.. lwy, gepardy, lampart… Poza tym zobaczylismy tez zaloty strusi, ktore wykonuja milosny taniec. Wygladalo to niesamowicie – najpierw samica stroszy piorka a samiec zaczyna doslownie tanczyc, rzucajac glowa na boki. Potem podbiega do niej, tupiac i drobiac w miejscu, az w koncu zabiera sie do roboty. Podczas calego aktu dalej wykonuje taneczne ruchy. Na koniec samiec depcze po samicy i po wszystkim oboje szybko rozchodza sie w dwie rozne strony. Posmialam sie co nie miara!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz